Strona główna > felietonik > Syn Matczaka, córka Matki Kurki #patointeligencja

Syn Matczaka, córka Matki Kurki #patointeligencja

Trudno o bardziej wymowny symbol obecnych czasów, jak twitterowe zestawienie tego, co zestawione być w końcu musi. 

Oto z jednej strony – syn profesora Matczaka, któremu ponoć sam ojciec wymyśla rapową ksywę i który to Mata rapuje, że zawsze chciałby być z getta i ma dosyć ciepła i piękna. A z drugiej Matka Kurka pijący na twitterze wódke z pomarańczą, bo córka na pierwszym roku prawa zdała jakiś nic nieznaczący sprawdzian z sentencji łacińskich. Czyż nie mamy tutaj tego wszystkiego, co napędza awans jednych i dekadencję drugich? Czyż nie widać tutaj, że Matczaki mają wszystko, a Kurki te wszystko dopiero chcą zdobyć? Czy cały konflikt nie polega właśnie na tym, że jedni ten parnas zdobyli i bardziej lub mniej ostentacyjnie szczą na tych w dole, a drugi do tego parnasu prą więc tych pierwszych najchętniej by za fraki ściągnęli? Bo zawsze lepiej na kogoś szczać niż być oszczywanym.

W tym sensie rację miała Bielik -Robson, że całą obecną politykę napędza resentyment. Ale problem w tym, że to nie tylko resentyment tych aspirujących, którym PIS daje trampolinę i mówi: skaczcie, teraz jest Wasz czas. I nie tylko resentyment Bielik-Robson i wiecznie mazgającego się Michalskiego. Polska, ba pewnie i cała Europa, na ten moment są jednym wielkim tyglem resentymentów, a zwycięzcą jest ten, kto potrafi na tym wygrywać własną melodię. Dlatego rządzi Borys, a Corbyn dostaje w dupę.

Żeby było jasne, motyw tego, że trawa jest na innym boisku bardziej zielona, a dzieci z dobrych domów ćpią i ruchają jest i – rzecz jasna – musi być zgrany (kto pamięta „Szkołę Uwodzenia?”), a te wszystkie historie kto kogo i czy na dwa baty (pozdro Samuel), opowiadaliśmy sobie z tym samym wzmożeniem, tylko że w Seicento, a nie na tle Bendarskiego.  I żeby było jasne, dużo w tej patointeligencji spalonych obserwacji.  Mediana pensji maklera to ledwie 6 tysi, a patointeligencja to, jeśli już, zapijaczeni doktoranci kradnący książki po ruskich serwerach i plagiatujący francuskie dysertacje, a nie patoburżuazja z bogatych domów na kredyt. Trudno oczywiście od 19latka wymagać, aby to wszystko wyłapywał, ale, gdy czytasz tych starszych, prawicowych panów, którzy gardłują o tym, jaka tam jest ogromna socjologiczna wartość, to myślisz sobie: raz byście, kurwa, poszli wreszcie do biblioteki innej niż wojskowa.

To co jednak tak chwyciło, poza trafieniem w największe strachy średnioklasowych rodziców (ćpią!) i największe marzenia wannabe średnioklasowych uczniów, (trójkąty!) to ten moment, udawanej bądź prawdziwej, szczerości, gdy ktoś świadomie odrzuca awans klasowy. To, że to medialnie zabanglało akurat teraz wynika w prostej mierze z tego, że owe różnice klasowe widać. Coraz bardziej je widać i coraz bardziej uwierają. A im większy kontrast, tym ostentacyjne jego lekceważenie bardziej wydaje się szokujące. Dziesięć lat temu taki rap miałby bardziej pod górkę, bo figura banana nie byłą jeszcze tak powszechna z najbardziej prozaicznych powodów: szkół prywatnych nie było tak wiele, a akumulacja kapitału jeszcze się nie dokonała aż w takim stopniu. Dziś już się dokonała, a odbiorcą rapsów jest także, wcale niemałe grono nastolatków, którym starzy oddają, bynajmniej nie z tombaku, nerki i serca.

I tu następuje ciekawe dissowanie tego młodego chłopaka przez niektóre lewicowe głosy, które pojawiały się teraz i pewnie pojawią się lada moment. Otóż, jeśli lewicową ideą jest propagowanie klasowego awansu rozumianego jako dążenie do bezpieczeństwa i szczęścia, to powstaje pytanie, czy za osiąganie takiego awansu nasz awansujący człowiek z ludu powinien być dissowany? Jeśli chcemy, żeby było łatwiej wysiąść na przystanku dobrobyt, i ktoś na tym przystanku wysiada, to czy on, i zwłaszcza jego dzieci, powinni być jebani za to, że na tym przystanku wysiedli? Słowem czemu, skoro biedni powinni mieć lewicowe narzędzia by się bogacić (darmowa edukacja itd.), to, gdy już wzbogacą, trzeba ich jebać za to, że z tych narzędzi skorzystali i się wzbogacili?

No właśnie i ten numer z patointeligencja pomaga, aby to ładniej wybrzmiało. Nie, nie należy jebać, należy tylko przypominać o pozycji uprzywilejowanej i o tym, że to zawsze będzie obarczone poczuciem „niezawinionej winy”.

  1. emluby
    14/12/2019 o 7:41 pm

    Zestawienie nie jest pełne, bo brakuje w nim redaktora Wosia.

  2. krówka robi muuu
    14/12/2019 o 8:03 pm

    Jebać albo nie jebać; oto jest pytanie. Ale twitter-lewica już na nie sobie odpowiedziała i zdecydowała się jebać wszystkich za cokolwiek.

  3. otto
    14/12/2019 o 8:23 pm

    Majorze, popraw pariasa na parnas (?) i wywal mój koment

  4. 14/12/2019 o 9:29 pm

    Tak, masz racje, tak to jest jak piszesz tuż przed imprezą. Moment zostawię bo śmieszne

  5. Rad
    14/12/2019 o 9:29 pm

    Poza nietrafnością socjologicznych wywodów, to nie rozumiem także zachwytów nad tym utworem pod wzgledem muzycznym. Chłopak co chwilę wypada z beatu #offbeat

  6. 14/12/2019 o 9:37 pm

    Chujowo, jeśli lewica rzuci się na tego chłopaka, ale się rzuci i odrzuci z pogardą, podczas gdy jest tu w przestrzeni być może wyciągnięta ręka kogoś, kto w jakiś sposób wyznaje tę „niezawinioną winę” (w sumie wszystko jedno, czy udawaną czy nie). Ale lewica zażre, jak Ty kiedyś (ostatnio mniej) żarłeś średnią bieda klasę biurową. I postawa warta podyskutowania umrze, jak zazwyczaj umierała. Zajebana przez „swoich”, zajebana przez tych, z którymi chciałby się pobratać. Ścięta przez konserwatystów i lewicowych rasistów, a ciało jej wiezione będzie przez rynek za populistycznym wałachem. Tak będzie

  7. PMAA
    14/12/2019 o 9:44 pm

    Bon mot o bibliotece wojskowej bardzo celny. Co do tego, że czasy się zmieniają – szkoły prywatne dopiero od niedawna osiągają renomę (oczywiście w powszechnym odczuciu, nie w jakichś obiektywnych porównaniach) najlepszych publicznych. W każdym razie chyba nie znam nikogo ze swojego pokolenia, kto nie wstydziłby się powiedzieć, że uczy się np. w Wielokulturowym Liceum Humanistycznym (matematyki się nie chcą uczyć, he, he) im. (powstań)…

  8. Suomalainen
    14/12/2019 o 10:33 pm

    Prawica jest tak zupełnie pozbawiona jakiegokolwiek kontaktu z intelektualną debatą na świecie, że może jedynie kisić się we własnym śmierdzącym sosie a jak już próbuje z niego wychylić nosa to jej wychodzi Peter Jordanson.
    Lewica ma niestety dokładnie odwrotny problem. Jest tak oczytana w światowej, głównie anglosaskiej i francuskiej humanistyce, że aplikuje do polskiej rzeczywistości także te elementy, które zupełnie do niej nie pasują. Temat klasowości jest tym, w którym dzieje się to najczęściej.
    Pierwszy przykład z brzegu – prywatne szkoły.
    W Anglii kojarzą się z elitą o przywilejach sięgających kilku wieków wstecz, która posyła tam swe dzieci, by wyszły jeszcze bardziej zdolne do reprodukcji klasowego przywileju, zaprzyjaźnione z koterią i odklejone od rzeczywistości.
    W Polsce ten rodzaj klasowości niemal nie istnieje. A szkoły prywatne kojarzą się z kupowaniem wykształcenia i ostatnią deską ratunku dla leniwych dzieci bogatych rodziców. Prywatne dobre szkoły powstają od niedawna i zwykle czerpią swój „prestiż” na tle innych szkoł tego typu z tego, że zatrudniają nauczycieli z najlepszych liceów publicznych.

  9. 14/12/2019 o 11:08 pm

    @Soumalainen

    Nic nie wiesz o polskich szkołach i ich uczniach

  10. Pepe92
    15/12/2019 o 8:56 am

    Aż przeczytałem Kurkę który pisze … „Gdyby dziesięć razy lepszy kawałek nagrał syn prawicowego profesora i nie daj Boże w kawałku pojawiłoby się coś o LGBT, młody wyleciałby na zbity pysk z „Batorego” i stary z uczelni, wcześniej obaj byliby zgnojeni medialnie.” czym podkreśla znaną wszystkim prawdę że synowie prawicowych profesorów chodzą do tych samych szkół i są częścią tej opowieści.

  11. 15/12/2019 o 12:59 pm

    Majorze, tubylec który nie chce być biały – kojarzy mi się wyłącznie ze Strasznym Filmem, a konkretnie z tamtejszym cytatem „nienawidzisz mnie, bo jestem czarny”.
    .
    BTW
    Prawie zamieszki pod sklepem Xiaomi, a wcześniej atak na posterunek policji…
    Czyżby młodsza część społeczeństwa faktycznie się upodobniła mentalnie do Czarnych z getta? Bo oni raczej nikogo nie udają.

  12. Polski Jankes
    15/12/2019 o 7:22 pm

    Majorze dlaczego wywalasz moje wpisy skoro nie są wulgarne ani obraźliwe. Dziwne, zwłaszcza w kontekście „Maty”, który chyba za pare lat się zaćpa albo zapije na śmierć. To się „Tata” Matczak zmartwi. A taki dumny z syna.

  13. 15/12/2019 o 8:05 pm

    @polskiJankes – bo życzysz komuś śmierci i wprowadzasz prawicową wrażliwość.

  14. 15/12/2019 o 11:34 pm

    „wprowadzasz prawicową wrażliwość”

    Lubię. Raz była w Berlinie taka Pani Dyrektor Instytutu Polskiego co chciała być tłumaczką pomiędzy prawicową i lewicową wrażliwością.
    Nie tylko dostała zjebkę z obu stron lecz również Gliński ją wyrzucił po 5 miesiącach. Na zbitą wrażliwość.

  15. marchewa79
    16/12/2019 o 12:38 am

    @ Suomalainen
    Zasadniczo się zgadzam od siebie dodam tylko że to poszukiwanie metaforycznego Hogwarthu nad Wisłą tylko potęguje śmieszność tak szkół jak i ich uczniów. Sam młody raper i jego sukces przypomina mi nie tak w końcu dawny przebój bodajże Pani Czarneckiej „Hera, koka, hasz…”.Cover pastiszowego zespołu który stał się hymnem gimbazy. Ku zaskoczeniu wykonawczyni.

  16. Polski Jankes
    16/12/2019 o 12:46 am

    „@polskiJankes – bo życzysz komuś śmierci i wprowadzasz prawicową wrażliwość” – młody człowieku, nie zyczę nikomu śmierci (jak bym życzył, to bym napisał) tylko wyrażam OPINIĘ, że „Mata” się zapije lub zaćpa na śmierć. Te OPINIĘ podtrzymuję. Nie wiem co to jest „prawicowa wrażliwość” ale mam wrażenie, że twoja wrażliwość jest bardzo „kobieca”. Można to tez nazwać „nadwrażliwością” lub „histerią” (z greckiego „hysteria” czyli po polsku „macica”).

  17. 16/12/2019 o 12:51 am

    @PolskiJankes a już dobrze, dobrze po prostu możesz swoje prawdy o tym, kto się żałuje uskuteczniać gdzie indziej

  18. Polski Jankes
    16/12/2019 o 12:59 am

    @galopujacy major – popatrz: mam inna opinię na ten temat, jest ona rzeczowa, nie jest wulgarna (tak jakby to komuś przeszkadzało) a ty mi mówisz: spierdalaj z mojego bloga. Wyluzuj człowieku. Życie to nie jest blog i nie dasz rady wszystkich ludzi z inną opinią niż twoja wypierdolić ze świata. Ale oczywiście możesz próbować. Powodzenia!

  19. 16/12/2019 o 7:30 am

    Serio, ale idź już opowiadać gdzieś indziej, kto się zaćpie na śmierć i nie tego typu zajebistymi opiniami.

  20. hihi
    16/12/2019 o 9:24 am

    Dziś trzecia rocznica śmierci i zmartwychwstania Diduszki. Pamiętamy.

  21. Anonim
    16/12/2019 o 10:23 am

    GM: „Śpiewak jednak robi inbę, a głupia lewica idzie w to jak patointeligencja w wiadro”

    Poszli!

    Na całość!

    A głupiej już się nie dało (w uzasadnieniach sąd ma opisywać historię reprywatyzacji, krzywdę ludzką i bohaterską walkę przestępcy)…

  22. 16/12/2019 o 11:33 am

    @Hihi – tydzień temu któraś tam miesięcznica, wyjaśnimy, odzyskamy wrak, pamiętamy

  23. 16/12/2019 o 2:01 pm

    „Otóż, jeśli lewicową ideą jest propagowanie klasowego awansu rozumianego jako dążenie do bezpieczeństwa i szczęścia, to powstaje pytanie, czy za osiąganie takiego awansu nasz awansujący człowiek z ludu powinien być dissowany?”

    Nie. Ale lewicową ideą (w miejscu, w którym ja stoję) jest wprowadzenie społeczeństwa bezklasowego, gdzie każda osoba będzie mogła realizować swoje aspiracje bez troski tarcia klasowe. „Nasz” awansujący człowiek z ludu jest po prostu kolejnym beneficjentem systemu, który krzywdzi nas wszystkich.

  24. hellk
    16/12/2019 o 6:10 pm

    @anonim
    nie ‚opisywać’ a ‚odnieść się’. Od kilku miesięcy opisywanie czegokolwiek w uzasadnieniu wyroku to ryzyko poważnych nadgodzin:)

  25. xi
    16/12/2019 o 7:10 pm

    @Misty Pop
    Eksperyment Calhouna, bitch.

  26. Andrzej B.
    17/12/2019 o 3:13 pm

    @xi
    O ile normalnie nie lubię cytować wikipedii, to znajduje się w niej, na stronie o tymże eksperymencie, kilka bardzo zgrabnych zdań wskazujących, dlaczego właśnie zakonserwowane społeczeństwo ze sztywną hierarchą szlag trafi a globalny kapitalizmofeudalizm jest idiotyczny:

    „Młode osobniki dojrzewając nie znajdowały miejsca dla siebie w organizacji społecznej, w której wszystkie role były już obsadzone. W warunkach naturalnych wyjściem z takiej sytuacji jest emigracja, ale w eksperymencie była ona niemożliwa. Walczyły więc o te role tak zaciekle, że efektem ubocznym stał się upadek normalnej organizacji społecznej.”

  1. No trackbacks yet.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.