12 postulatów Solidarności w Agorze
Dodatek „Palce lizać” dotarł do postulatów Tymczasowego Komitetu Międzyzakładowej NSZZ „Solidarność” założonej w Agorze S.A. Oto one:
1. Staranna lustracja pracowników:
- pochodzenie społeczne (Pierdziszewo, Myciska Niżne),
- pochodzenie klasowe (stan majątkowy tatusia),
- używanie systemu operacyjnego (linuksiarze, pececiarze).
2. Darmowy serwis Subaru dla najbiedniejszych pracowników.
3. Dodatek kombatancki dla pracowników po czterdziestce.
4. Programy motywacyjne dla pracowników:
- mycie aut członków Zarządu.
- świąteczne upominki (majtki Dody, książki S. Lema)
5. Zakaz przynoszenia do pracy słoików!
6. Zakaz cytowania Cezarego Michalskiego.
7. Stanowcze odcięcie się od estetyki Pawła T. Felisa.
8. Wprowadzenie polityki dress code:
- zakaz noszenia debilnych czapeczek,
- zakaz noszenia ubrań przesiąkniętych smrodem papierosowym.
9. Zakaz poruszania się rowerem bez przerzutek po parkingu służbowym.
10. Przeniesienie działu „Sport” do pomieszczenia tłumiącego dźwięki i zapachy.
11. Zakaz cytowania Cezarego Michalskiego raz jeszcze.
12. Podejmowanie stanowczych kroków prawnych w przypadku mylnego utożsamiania Gazety Wyborczej z portalem gazeta.pl (tzw. kłamstwo gazecimskie).
Dodaj komentarz
Kup moją powieść
Kup moją publicystykę
Galopujący major 
pierwszy !!!!
#Prawicowainterpunkcja, linuksiarzu!
ok.
13. Zakaz prawicowej interpunkcji.
ps. Mam chyba windows.
o przypomiało mnie się
w pkt 1. dodałbym nastepujący tiret :
– zdolności intelektualne – posiadanie conajmniej prawie postdoka
co jak co ale odcięcie stylistyki Felisa jest OK…
kłamstwo gazecimskie, nice one
Uśmiałem się, a to kłamstwo gazecimskie mnie rozwaliło.
Pozdro
Tytuł alternatywny notki: „Hipsterzy a’la WO bawią się w związek zawodowy”.
Dopierdalanie się lewicowca do lewicowca (choćby i „innego”), że coś sensownego lewicowo zrobił (co przyznał nawet Cyncynat), to jakieś takie chujowe jest.
… and iPhone for all!
no nie wiem.
Się nie śmiejcie tylko zapamiętajcie. Bo ostatnio Węglarczyk na twitterze zwracał Leskiemu uwagę na tę straszną zbrodnię.
używanie systemu operacyjnego (linuksiarze, windosowcy, MacOsowcy, UNIXOWCY)
to chyba zgrabniej niż mieszanie systemu z hardware
Ach, przecież cała historia lewicy to jedno wielkie wzajemne dopierdalanie. Sam pomysł związku w Agorze, oczywiście super, ale kazus Wojtka, który, jako współzałożyciel związku, zaprasza pogardzanych przez siebie Ziutków wydał mi się wart złośliwej notki.
E tam, jaki z niego hipster. Choć może rzeczywiście, facet wysiadający z Subaru z Ipadem w ręku, zostawiający blisko 80 zeta w kawiarni podczas „przerwy na ciastko”, jako biedny związkowiec po 40, to prawie jak hipster barista z Ipadem.
Zapomniales o okropnych sluzbowych PCtach i Nokiach. (ale zwiazek zawodowy w Agorze – doskonaly pomysl. Niech Wojtek bedzie na 3% rownie pyskowaty co w Internecie – bedzie doskonalym zwiazkowcem).
kwestia gustu – ale notka pyszna :) i faktycznie brak jest jak sugeruje Cyncynat zapisu o służbowych pecetach i krapfonach nokii!
Czemu w komentarzach nie padło jeszcze słowo „buthurt”?
Gorzej, sam się wprowadził do siedliska wąsatych Zenonów Benonów. Nie wiem jak psychika szanownego redaktora to zniesie, obstawiam wyparcie.
LoL, organizacja związkowa, do której należy wo na swojej stronie głównej prowadzi zbiórkę na pomnik ks. Jankowskiego. Po prostu świecka elita!
Konam ze śmiechu, dlatego zapomniałem linka:
http://www.solidarnosc.org.pl/
Ciekawe, czy będzie pisał do prokuratora?
To ja polecam Majmurka i dla kontrastu Michała Oleszczyka.
Bo:
a) padło już dawno na blipie
b) popularność teorii o związku przyczynowym między „buthurtem” a „hejtnotką” wśród #ttdkn, słabo przekłada się na inne fap circle w necie.
Może się dorzuci i da te 80 zeta, zamiast na kolejne ciastko:)
W ramach zamanifestowania swojej lojalności, nawet powinien ;-)
z recenzji to ja tylko stare teksty Kałużyńskiego czytam…
@ major
Zakaz powinien objęć jeszcze tzw. „rowerek porypany”, czyli taki „poziomy”/”leżący”, z chorągiewką. Podobno w szkole, do której uczęszczają młodzi Orlińscy, jeśli wyda się, że twoi rodzice na czymś takim jeżdżą, to nie masz życia [podobnie jak wtedy, gdy się wyda, że nie stać cię na obdarowywanie kolegów Nici’mi z okazji kinderbali, albo gdy twoim kolegom nie zaimponuje twoje opowiadanie z (ubogich) wakacji, do którego publicznego czytanie zmusza cię klasistowsko uprzedzona nauczycielka]. Było o tym kiedyś przy okazji wymiany poglądów o groźbie bulliengu z powodu posiadania jednopłciowych rodziców [ponoć nic w porównaniu z tym, co grozi za porypany rowerek, nici zamiast Nici czy za wczasy w Egipcie/Chorwacji/domu].
Warto listę uzupełnić o promowanie obyczaju nerdowskiej vendetty przez tryumfalno-złośliwe wspomaganie menelizujących się ex-coolkidów, obyczaju cichego przywalania na obijanie samochodów (a może i buziek) zbyt dużo zarabiającym panom prezesom, zwłaszcza tym, pachnącym wodą Fahrenheit, a także zainicjowania tradycji wyrażania gestów solidarności z bombardowanym nowoczesnym mieszczaństwem we wszystkich rejonach świata objętych wojnami/niepokojami, gdzie takowe występuje. I o zakaz mobbingu polegającego na składaniu propozycji zrobienia czegokolwiek nieodpłatnie, zwłaszcza wypowiedzenia się dla mediów czy pojawienia się na jakiejś naukowej/literackiej/dziennikarskiej konferencji. I o postulat wcześniejszej emerytury/specjalnej renty dla grup zawodowych szczególnie zagrożonych zawałem i przedwczesnym zejściem z powodu przepracowania, zwłaszcza dziennikarzy kulturalnych.
I zakaz cytowania wypowiedzi emigrantów dotyczących Polski, polskiej polityki i polskiego społeczeństwa.
errata: bullyingu
Jezujezu za wczasy w Chorwacji też?
A widzieliscie wysilski sprzedazowe WO: http://www.facebook.com/LEMologia
Na razie sie opierdala linuksiarzy/androidziarzy. BTW kim jest Siwinska? (google mowi, ze jest „Community Coordinator at Gazeta” – jezus, to przeciez gorsze niz „Redaktor at Salon24”) Maja jakis agorowy klub anty-linuksiarski?
pardon, to sie nazywa „Internet Communities Coordinator at Gazeta.pl”. Kurde to sie nadaje do nowego odcinku http://en.wikipedia.org/wiki/The_Worst_Jobs_in_History
Hahaha, a miałem tam nie zaglądać. Jaki piękny lolcontent:
„W rezultacie po raz pierwszy w życiu zaczynam się martwić o swój wizerunek. Czy nie wypadam w tym wywiadzie zbyt antypatycznie? Może jak politycy albo celebryci, powinienem zacząć budować obraz “swojego chłopa” i zacząć udawać, że odróżniam Borubara od Benhauera?
Ale już i tak wystarczająco załamuje mnie, że będę musiał być na Facebooku. Dissowaniu tej instytucji poświęciłem dwa felietony i trzy blogonotki. Dotąd mogłem sobie pozwolić na olewanie, bo – jak już pisałem – nic sam bezpośrednio nie sprzedawałem. A teraz też dołączę do żebrzących o lajki. Brrrrr. Może chociaż Ty mnie zalajkujesz na dobry początek?”
Dwa felietony u trzy blogonotki – ach jaka drama.
http://jawnesny.pl/2011/12/lemologia-stosowana-czyli-sepulenie-o-lemie/
Sam fakt posiadania ipada czy iphona nie czyni nikogo hipsterem tak samo jak nałogowe granie na konsoli nie czyni nikogo geekiem…
A ta niechęć do linuksiarzy i androidowców to taka próba dowartościowania się poprzez wytykanie komuś że ma tańszą alternatywę. Dziwne zachowanie jak na kogoś kto aspiruje na lewicowca…
„E tam, jaki z niego hipster. Choć może rzeczywiście, facet wysiadający z Subaru z Ipadem w ręku, zostawiający blisko 80 zeta w kawiarni podczas „przerwy na ciastko”, jako biedny związkowiec po 40, to prawie jak hipster barista z Ipadem.”
Czyżby dzisiaj był 1 kwietnia?
A kto się do jakiegoś lewicowca tu dopierdala.
ale butthurt majora to jest potężny jednak; na granicy obsesji, rzekłbym.
Raczej zajebisty obiekt, do śmiesznych żartów. Co prawda uważam, że jest to trochę kopanie lezącego, ale śmiech to zdrowie.
@Poziomka
A w jakim to zakresie GW jest lewicową? Na pewno nie w obszarze gospodarki, vide rozkładówki z Balcerowiczem i „my się nie oburzamy”.
” A kto się do jakiegoś lewicowca tu dopierdala.”
Jubal juz od jakiegos czasu stracil poczucie humoru i resztki inteligencji. Szkoda, za usenetu byl chyba inny. Za dlugo siedzial w serwerowni.
On Boze, on jest adminem hell.pl – jest gorzej niz myslalem.
Weźmy i zróbcie fotomontaż WO z wąsami.
Można się śmiać ale bez przeginki.
@cyncynat
Just in, tak na marginesie naszych poprzednich pogaduszek o nerdach/geekach/hipsterach itp.
http://www.cracked.com/blog/5-reasons-calling-someone-nerd-officially-meaningless/
(oczywiście, nie traktujmy tego 100% serio :P )
Hi, hi, niezłe.
@Jaja
no sorry, ale robisz z WO jakąś sierotkę, który się bez sęsu i o pierdoły do ludzi nie dopierdala (do lewicowców tyż)
Jak WO lewicowcom, tak lewicowcy WO:)
http://imageshack.us/photo/my-images/194/90989894.jpg/
http://sklodowski.pl/blog/protest-fotograficzny/
Desperackie czasy, niesamowity timing dla startowania zwiazku zawodowego w Agorze. Dla forografow, niestety, zbyt pozno. Swoja droga, ja pierdole jakie chamskie zagranie ze strony Agory.
PS dajcie spokoj z tymi wasami. Wojtek jest chamidlem, ale wasiki ma raczej malutkie. Zarost od dlugiego przebywania w strefie zero.
Naprawdę straszne
nie mogłem się powstrzymac
http://memegenerator.net/instance/12481697
@cyncynat: ach jej, jak nisko upadłem tych kilkanaście lat temu. Ale przynajmniej nie koncentruję się na tym, co robi (lub nie) Wojciech Orliński.
Hmm… ale czy pisząc „butthurt majora to jest potężny jednak; na granicy obsesji, rzekłbym” nie upadłeś aż tak nisko, że koncentrujesz się na tym co robi (lub nie) major;)
Kilkanascie lat na hell.pl? Srogie. Wiec uwazasz, ze podgladanie ulubionego komedianta to problem gorszy niz permanent puberty?
jezu, jezu: http://blip.pl/s/862188241
@major: erm? znaczy, nie powinienem subskrybować tego bloga?
@cyncynat: nie mam specjalnego doświadczenia ani w jednym ani w drugim, więc pozwolisz, że nie zajmę zdania…
Alez juz straciles szanse siedziec cicho i przylazles tu ze swoja jednowymiarowa psychoanaliza.
Nie, znaczy, że my może też, zamiast, „koncentrujemy” po prostu subskrybujemy wo i stąd nasza „wiedza”.
@major: i kolejna notka o tym, jak smętny jest wo? (No jest, ok, ale – od kilkunastu lat zachowuje się tak samo, królowa Bona etc. itp.)
@cyncynat: umówmy się, że jeden zgryźliwy komentarz to nie jest nawet próba zerowymiarowej psychoanalizy, nie trzeba od razu rozwijać sztandarów i rzucać się do boju.
To byl zgryzliwy komentarz? Nie, to byl spam i nie ruszam do boju, lecz staram sie pokazac jak bardzo byl tu niechciany. Niechciany, poniewaz miejce komentom „butthurt detected” jest na np forum gazeta.pl. Sa zajebiscie nudne i glupie, wiec w ramach pracy spolecznej bede czas do czasu traktowal je zle. Wyjatek zrobie dla komentarzy z jakims fikusnym uzasadnieniem „butthurtu” – to juz nie bedzie spam, ale folklor i, jakas tam, rozrywka.
@cyncynat: …pozostaje mi tylko współczuć, jakiejś tam, rozrywki.
rozrywka w sieci to kwestia gustu. wspolczuj mi raczej mojego obecnego wspollokatora, ktory nie rozumie co to spam (obecnie mnie spamuje swoim wspolczuciem) i myli zgryzliwosc z nudzeniem.