Strona główna > felietonik > Przyjdźcie po Rybitzkiego, Smutni panowie !!!

Przyjdźcie po Rybitzkiego, Smutni panowie !!!


Sprawa Huberta H.

Bezdomny i pozostający pod wpływem alkoholu Hubert H. w dniu 30 grudnia 2005 r. znajdował się na Dworcu Centralnym w Warszawie. Z uwagi na jego głośne zachowanie tj. wykrzykiwanie wulgaryzmów, policjanci pełniący na tym terenie służbę patrolową, podjęli w stosunku Huberta H. interwencję i zażądali od niego dokumentów, których jak się okazało nie posiada. Następnie zaczął wykrzykiwać słowa odnoszące się Jarosława i Lecha Kaczyńskich oraz tylko do Lecha Kaczyńskiego mające charakter ewidentnych wulgaryzmów. Hubert H. został doprowadzony do Komisariatu Kolejowego a następnie przewieziony do Izby Wytrzeźwień. Ogół tych wydarzeń stał się podstawą do tego aby postawić Hubertowi H. zarzut znieważenia Prezydenta RP, tj. o czyn z art. 135 § 2 k.k.

Sprawa Marka Witoszek – pozycjonowanie strony Prezydenta RP

24-letni Marek Witoszek, mieszkaniec Cieszyna, napisał program do pozycjonowania stron w internecie – po wpisaniu w wyszukiwarce jednego z obraźliwych słów, na pierwszym miejscu pojawiała się oficjalna strona Lecha Kaczyńskiego. Tak było przez kilka miesięcy. Internautę namierzyli śląscy policjanci. Oskarżony używał własnego komputera. Policjanci odnaleźli go po numerze IP. Sprawę z urzędu wszczęła Prokuratura Rejonowa w Cieszynie. Marek Witoszek wraz ze swoim obrońcą, po konsultacji z prokuraturą, wystąpił o wymierzenie mu kary 1 roku i 2 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 700 zł grzywny. W trakcie postępowania mówił też, że jego pomysł był głupim żartem. Chciał wypróbować napisany przez siebie program, testował go również na innych witrynach. Nie spodziewał się, że zostanie oskarżony o znieważenie głowy państwa. Sąd nakazał oskarżonemu także przeproszenie Prezydenta RP. Forma pozostała jednak na razie nieustalona. Prokurator Andrzej Hołdys zażądał, by 24-latek uczynił to zamieszczając ogłoszenie w jednym z ogólnopolskich dzienników. Zdaniem obrońcy Jerzego Kamienieckiego, Witoszek obraził prezydenta za pośrednictwem internetu i tak też powinien przeprosić. Dlatego proponował, by Witoszek przesłał e- maila do prezydenta. „E-mail byłby nieproporcjonalny, bo sprawa nabrała charakteru publicznego” – replikował prokurator.  Prokurator A. Hołdys, pytany przez dziennikarzy, czy sprawa nie jest zbyt błaha, by wytaczać proces, odparł, że Kodeks karny jest w tej dziedzinie kategoryczny. „Jest stara rzymska zasada: ‚Dura lex, sed lex‚, ‚twarde prawo, ale prawo’. Nazwanie głowy państwa jakimkolwiek słowem obraźliwym jest jego znieważeniem. (…) W Polsce toczy się tysiące spraw o ochronę dóbr osobistych, o znieważenie słowami wulgarnymi, mniej wulgarnymi, porównaniami. Bez względu, czy sprawa wygląda na błahą, czy nie – takie jest prawo” – powiedział. Hołdys dodał, że kancelaria prezydenta nie wykazała zainteresowania sprawą. Została o niej jedynie poinformowana.

Sprawa Aleksandra A. rozsyłającego mail’em żarty o Lechu Kaczyńskim

W 2006 r. prokuratura w Elblągu sprawdzała czy prezydenta znieważył rencista Aleksander A. rozsyłający mail’em żarty o Kaczyńskim. W poczcie elektronicznej rozsyłał np. zdjęcia kaczek z głowami zanurzonymi w wodzie z podpisem: „A teraz, kochani wyborcy, pocałujcie nas w kupry”. Jednemu z odbiorów nie spodobały się żarty z prezydenta, więc zawiadomił prokuraturę, a ta natychmiast wszczęła śledztwo. Prowadziła je Prokuratura Rejonowa w Elblągu. W trakcie prowadzonego postępowania policja przeszukała mieszkanie emeryta. Prezydent Lech Kaczyński potępił działania prokuratury. Po nagłośnieniu sprawy przez media prokuratura po kilku miesiącach dociekań śledztwo umorzyła, uznając, że rozsyłanie satyrycznych fotografii nie jest przestępstwem.

Cytaty za Helsińską Fundacją Praw Człowieka

Prawdopodobnie w przyszły wtorek PiS złoży wniosek o powołanie parlamentarnego zespołu ds. monitorowania internetu, m.in. portali politycznych. Posłowie tej partii zapowiedzieli w piątek, że o niebezpiecznych i agresywnych treściach będą zawiadamiać organy ścigania. (…)

Jak mówił poseł Kraczkowski podczas konferencji prasowej w Sejmie, geneza powołania zespołu jest „oczywista”. Wyjaśnił, że jest to nawiązanie do tragicznych wydarzeń w łódzkim biurze PiS. We wtorek 62-letni Ryszard C. zastrzelił tam Marka Rosiaka, asystenta europosła PiS Janusza Wojciechowskiego, strzelił też do 39-letniego asystenta posła Jarosława Jagiełły – Pawła Kowalskiego, a potem ciężko ranił go nożem.

„Czas powiedzieć stop, również przerwać ten zupełnie niezrozumiały z punktu widzenia społecznego spektakl negatywnych emocji ze strony polityków” – podkreślił Kraczkowski.

Z kolei Jaworski mówił, że w ramach zespołu, posłowie PiS wraz z grupą wolontariuszy – internautów, którzy chcą współpracować z zespołem – będą „bardzo skrupulatnie filtrować” treści w internecie. Jak dodał, jeśli dojdzie do podejrzenia popełnienia przestępstwa poprzez wzywanie do określonych zachowań, zespół nie tylko powiadomi o tym organy ścigania, ale także będzie sprawdzał, co dalej dzieje się ze sprawą.

Poseł PiS zaprezentował profil PO na portalu społecznościowym Facebook. Jaworski wskazał na jeden z obrazków i znajdujące się tam napisy: „Ha! Posłowie PiS chcą, aby w święta wszyscy Polacy obowiązkowo powywieszali flagi”; „A Polacy ciągle zamiast flag chcą wywieszać posłów PiS”.

„Jest to żarcik, ale jakiż niewybredny” – skomentował. Jak zaznaczył, posłowie PiS już wcześniej informowali o rysunku, pisała o tym także jedna z gazet. „Do dziś (…) na oficjalnej stronie PO ten żart się znajduje” – dodał.

„Oczywiście może ktoś powiedzieć, że jest to zdjęcie umieszczone od fanów PO. Ale każdy, (…) kto ma dostęp do internetu, kto zna się na informatyce, wie doskonale, że tego typu zdjęcie, tego typu wpisy, można usunąć w ciągu kilku sekund” – podkreślił.

„Mamy prośbę, aby tego typu treści przestały się pojawiać” – apelował Jaworski.

Komunikat PAP umieszczony na stronie pis.org.pl

Na pojawiające się w internecie groźby wobec parlamentarzystów PiS zwrócili uwagę politycy tej partii podczas porannego posiedzenia połączonych komisji sejmowych: służb specjalnych oraz sprawiedliwości i praw człowieka. Beata Kempa z PiS zauważyła, że najwięcej jest ich pod adresem Jarosława Kaczyńskiego. – Ale są też pogróżki w internecie wobec innych działaczy PiS. Ja też widziałem w internecie groźby kierowane pod moim adresem – mówi nam z kolei poseł Jarosław Zieliński.

Jak posłowie PiS wyobrażają sobie ten monitoring? Koncepcję polityków poznał reporter TOK FM. Według posła Jarosława Zielińskiego autorzy wpisów w internecie, w których zawarta jest groźba karalna wobec polityka powinni być ścigane z urzędu przez prokuraturę. – Tak samo jak teraz dzieje się, gdy pojawia się informacja w prasie, która wskazuje na przestępstwo czy przekroczenie uprawnień – mówi poseł PiS. Jego zdaniem będzie przy tym sporo pracy, bo forów w sieci jest bardzo dużo. – Ale przecież za każde odpowiada jakiś administrator. Jeżeli więc pojawi się wpis, który sam w sobie jest przestępstwem, to taki administrator powinien mieć obowiązek zgłosić to odpowiednim organom ścigania. W szczególności powinno zajmować się tym internautą ABW, policja, a następnie wymiar sprawiedliwości – tłumaczy Jarosław Zieliński. Jak się dowiadujemy niewykluczone, że w tej sprawie politycy PiS zgłoszą do laski marszałkowskiej odpowiedni projekt ustawy.

Gazeta.pl

Doprawdy, zdeklarowany kaczysta, narzekający na kaczystowskie metody Donalda Tuska to widok uroczy. Ale kaczysta proszący o przetestowanie kaczyzmu na własnej skórze, to widok uroczy niejako podwójnie. Nie wiedząc jednak, czy kaczysta Rybitzki bardziej jest masochistą, czy może kandydatem na męczennika, warto powiedzieć: sprawdzam. Wystarczy tylko, że kolega Rybitzki zacznie pisać coś o wieszaniu za jaja i stryczkach,  a niechybnie „Smutni panowie” i do niego zapukać będą mogli. Kto wie, może to właśnie koledzy z PIS im o całej sprawie doniosą?  A 1230 „folowersów” zamknie się w klatce.

  1. 20/05/2011 o 7:30 pm

    Reasumując:

    PiS narzeka, że zamykają AntyKomora, a wcześniej sami domagali się „monitoringu” Internetu pod kątem treści podobnych na tej stronie…

    Każdy kij ma dwa końce.

  2. Koniec Polski Prawej
    20/05/2011 o 8:33 pm

    Może Ich trzeba zapytać?

  3. 20/05/2011 o 10:06 pm

    Lol, super filmik. Aż polubiłem tę laskę, tak strasznie jest niekumata, że aż jest w tym urocza. Sto razy lepsza niż jakiś Schreiber, Wszołek czy kto tam nawilża Jarkowi.

  4. 20/05/2011 o 10:25 pm

    co tam, zrobić trójkąt: Wszołek, panienka i Rybitzky. Doznania będą wyjątkowe. Każde z nich na swój sposób jest taki patriotycznie konserwatywny czy konserwatywnie patriotyczny. Tylko czy konserwatyzm pozwala na trójkąty? zapytać pannice z filmiku.

  5. 20/05/2011 o 10:28 pm

    kanczendzonga :

    co tam, zrobić trójkąt: Wszołek, panienka i Rybitzky. Doznania będą wyjątkowe. Każde z nich na swój sposób jest taki patriotycznie konserwatywny czy konserwatywnie patriotyczny. Tylko czy konserwatyzm pozwala na trójkąty? zapytać pannice z filmiku.

    Oj, no bez prawicowych żartów proszę. Wystarczy, że poczytałem o sprawie Strauss-Kahna.

  6. 20/05/2011 o 10:33 pm

    no, pomysl jeszcze o Terminatorze. Ten to musi wybulić zonie, jakieś 230 mln euro.

  7. 20/05/2011 o 10:35 pm

    kanczendzonga :

    no, pomysl jeszcze o Terminatorze. Ten to musi wybulić zonie, jakieś 230 mln euro.

    To Republikanin, dobrze mu.

  8. 20/05/2011 o 10:48 pm

    ej no, nie kalkuluj po prawacku ;-) albo jednemu i drugiemu dobrze, albo męska solidarność.

  9. 20/05/2011 o 10:55 pm

    kanczendzonga :

    ej no, nie kalkuluj po prawacku ;-) albo jednemu i drugiemu dobrze, albo męska solidarność.

    Obu dobrze, buców trzeba tępić.

  10. pwilkin
    21/05/2011 o 2:34 am

    galopujący major :
    Lol, super filmik. Aż polubiłem tę laskę, tak strasznie jest niekumata, że aż jest w tym urocza. Sto razy lepsza niż jakiś Schreiber, Wszołek czy kto tam nawilża Jarkowi.

    Taaa, tylko że takie laski potem dostają się do Sejmu i decydują o tym, jakie prawo jest w naszym kraju stanowione :/ to już jest mniej urocze.

  11. panek
    21/05/2011 o 9:38 am

    wczoraj ogladalem redaktora Morozowskiego z Sasinem. Przerazenie mnie ogarnelo jak mozna byc takim laikiem w sprawch podstawowych. Sasin snuje te swoej rozwazania i tuskokracji itd a ten podbija bebenek zamiast przypomniec im postulat monitoringu internetu (jak powienien zawodowy dziennikarz)

    inna sprawa ze za „huberta” prokuratura byla podlega, obecnie jest niezalezna a to zmienia radykalnie postac rzeczy.

  12. Ejczbibi
    21/05/2011 o 10:48 am

    Ech, nie wiem, sam nie wiem. Po pierwsze, primo, pokazywanie, że PiS robił to samo, nie trafia do mnie jako niereprezentatywnej próbki tych, którzy na PO zagłosowali niechętnie, ale w nadziei, że będzie inaczej niż za PiSu. A po drugie, primo, w tamtych przypadkach to jednak były działania policji i prokuratury, nadgorliwe, ale do przeżycia w sensie instytucjonalno-państwowym. Tutaj zaś zadziałało ABW, które ma chyba trochę poważniejsze zadania niż wjazd o 6 rano na chatę kolesiowi, który wrzuca w net niesmaczne fotomontaże z PBK.

  13. adas
    21/05/2011 o 12:38 pm

    @ Ejczbibi

    bingo

    Ale z tego co pamiętam – z przekazów tv, to ABW często się zajmuje pierdołami. Może nie aż takimi. Jakie jest zresztą umocowanie ABW? Na jakich zasadach prokuratura ich „wynajmuje”?

    Gdybym był prawicowy blogerem, już bym pisał że ktoś robi Tuskowi koło ogona. Tylko kto? Zagłosuj:

    a) Układ
    b) Śpiochy Kaczyńskiego
    c) Ludzie Schetyny

    Rzeczywiście, w ostatnim roku trochę zbyt dużo sobie PO pozwala. Najgorsze, że następnego dnia ze wsparciem rusza Pan Prezes.

  14. 21/05/2011 o 1:04 pm

    @adas

    To bardzo proste – Tusk promuje się na silnego lidera, stąd te wojny – z pedofilami, dopalaczami, kibolami, a teraz ten cyrk z AntyKomorem… Po miesiącu dwóch o wszystkim publiczność zapomni, i trzeba będzie szukać czegoś nowego…

    W przeciwieństwie do wojenek Kaczyńskego, wojenki Tuska dotyczą rzeczy najmniej kontrowersyjnych (kto popiera pedofilię i stadionowych chuliganów?).

  15. adas
    21/05/2011 o 1:28 pm

    O ile Tusk się strasznie dużo nauczył po 2005, o tyle nigdy (no dobra, może za 10 lat) nie będzie mu do twarzy w emploi „silnego lidera”. Zresztą Tusk zdaje się to załapał, i po porażce w 2005 jest nie tyle „mężem stanu” co „politykiem do wynajęcia”. Oczywiście Kaczyńscy ułatwili mu to maksymalnie, bo kompletnie skompromitowali pierwsze pojęcie. Ale wcześniej wygrali wybory.

    Jeśli przyjąć, że to celowe kampanie, to poprzednie dotyczyły realnych problemów społecznych. Oczywiście dodawano PR (najbardziej przy dopalaczach) i uciekano do przodu (hazard). Przy kibicach najważniejsze rzeczy dzieją się w tle, pytanie brzmi: kto ma trzymać łapę na kasie ze stadionów. Pedofilia to najtrudniejszy problem, i tu niestety populizm kompletnie nie wypalił.

    Mimo wszystko „internet” to zupełnie inna kwestia. Wojenki z netem się nie opłacają, po prostu. Daleko mi do opowiadania, że net może cokolwiek radykalnie zmienić, bredzenia o nowej cywilizacji itepe. Dostrzegam pokłady hipokryzji, bo w necie za „wolność słowa, biznesu, osobistą” uchodzi to, co w realu było w najlepszym razie nieeleganckie, jeśli nie karalne. Ale z netem się nie walczy, nie w taki sposób.

  16. Ejczbibi
    21/05/2011 o 1:38 pm

    adasAle z netem się nie walczy, nie w taki sposób.

    Nic dodać, nic ująć.

    Gdyby Tusk miał cojones i autentyczną chęć zrobienia czegoś dobrego dla jakości debaty publicznej, mógłby teraz wykonać woltę o 180 stopni i z powołaniem się na poparcie PiS z ostatnich dni zaproponować niezwłoczną likwidację art. 241 i art 51.1. Opozycja nie mogłaby tego nie poprzeć bez całkowitego skompromitowania się na parę miesięcy przed wyborami, a gdyby przy okazji ustrzelił „obrazę uczuć religijnych”, pierwszy poszedłbym głosować na PO.

    Ale PO tego nie zrobi, bo się zapewne nie kalkuluje, a poza tym, trzeba by zająć jednoznaczne stanowisko w kontrowersyjnej sprawie, czego boją się jak diabeł święconej wody.

  17. 21/05/2011 o 1:39 pm

    @all

    To już jakaś parodia:

    „Każdy ma inne odczucie oglądając stronę. W tej sprawie powołany zostanie biegły, który oceni, czy treści można traktować w charakterze satyry, czy też można już mówić o znieważeniu prezydenta. Dla mnie, jeśli mogę wyrazić prywatne zdanie, było to wyjątkowo niesmaczne”

    http://prawo.vagla.pl/node/9436

    Jeżeli trzeba aż biegłego do oceniania czy to była satyra czy nie, to ja dziękuje.

    W USA próbowano wprowadzić testy na obsceniczność, i skończyło się tym, że trzeba uśrednić to co mówią przeciętni statystyczni Amerykanie… I tak nie jest to ideał, szczególnie w epoce Internetu.

    http://en.wikipedia.org/wiki/Miller_Test

  18. Koniec Polski Prawej
    21/05/2011 o 2:16 pm

    Czy Was to nie wzrusza?
    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dramatyczny-apel-znanego-dziennikarza-16-tys-zl-al,1,4337753,wiadomosc.html

    Ciekawe określenie na „zamieszczenie nieprawdziwych informacji” jako „krytyczny wobec byłego SB-ka komentarz”

  19. 21/05/2011 o 2:18 pm

    Co do akcji ABW, to ja wszystko, co miałem do powiedzenia, napisałem pod poprzednią notką.

  20. armatus
    21/05/2011 o 2:42 pm
  21. 21/05/2011 o 2:58 pm

    Widzę, że zajebistą furorę robi te cało sportifo24

  22. jaja
    21/05/2011 o 3:12 pm

    DoktorNo :
    @all
    To już jakaś parodia:

    „Każdy ma inne odczucie oglądając stronę. W tej sprawie powołany zostanie biegły, który oceni, czy treści można traktować w charakterze satyry, czy też można już mówić o znieważeniu prezydenta. Dla mnie, jeśli mogę wyrazić prywatne zdanie, było to wyjątkowo niesmaczne”

    http://prawo.vagla.pl/node/9436
    Jeżeli trzeba aż biegłego do oceniania czy to była satyra czy nie, to ja dziękuje.
    W USA próbowano wprowadzić testy na obsceniczność, i skończyło się tym, że trzeba uśrednić to co mówią przeciętni statystyczni Amerykanie… I tak nie jest to ideał, szczególnie w epoce Internetu.
    http://en.wikipedia.org/wiki/Miller_Test

    Hi, hi… Vagla jako ekspierd. To już było (zwł. komentarze pod):
    http://wo.blox.pl/2010/02/Korwinista-czyli-epitet.html
    http://wo.blox.pl/2010/02/Projekt-prawa-prasowego-i-czyjas-stara.html

    I zajrzyj pod poprzednią notkę, czy jakiś biegły jest potrzebny.

  23. jaja
    21/05/2011 o 3:18 pm

    Koniec Polski Prawej :
    Czy Was to nie wzrusza?
    http://wiadomosci.onet.pl/kraj/dramatyczny-apel-znanego-dziennikarza-16-tys-zl-al,1,4337753,wiadomosc.html
    Ciekawe określenie na „zamieszczenie nieprawdziwych informacji” jako „krytyczny wobec byłego SB-ka komentarz”

    Heh, miałem rację :)

  24. mluby
    21/05/2011 o 4:07 pm

    jaja :

    DoktorNo :
    @all
    To już jakaś parodia:

    „Każdy ma inne odczucie oglądając stronę. W tej sprawie powołany zostanie biegły, który oceni, czy treści można traktować w charakterze satyry, czy też można już mówić o znieważeniu prezydenta. Dla mnie, jeśli mogę wyrazić prywatne zdanie, było to wyjątkowo niesmaczne”

    http://prawo.vagla.pl/node/9436
    Jeżeli trzeba aż biegłego do oceniania czy to była satyra czy nie, to ja dziękuje.
    W USA próbowano wprowadzić testy na obsceniczność, i skończyło się tym, że trzeba uśrednić to co mówią przeciętni statystyczni Amerykanie… I tak nie jest to ideał, szczególnie w epoce Internetu.
    http://en.wikipedia.org/wiki/Miller_Test

    Hi, hi… Vagla jako ekspierd. To już było (zwł. komentarze pod):
    http://wo.blox.pl/2010/02/Korwinista-czyli-epitet.html
    http://wo.blox.pl/2010/02/Projekt-prawa-prasowego-i-czyjas-stara.html
    I zajrzyj pod poprzednią notkę, czy jakiś biegły jest potrzebny.

    Vagla przegina ale równie dobrze można napisać „WO jako ekspierd? Chyba od srajpodów”

  25. 21/05/2011 o 6:08 pm

    mluby :
    Vagla przegina ale równie dobrze można napisać „WO jako ekspierd? Chyba od srajpodów”

    No właśnie, a link do Vagly podałem, bo tam znalazłem ten cytat. Pochodzi od pani Elżbiety Spiżewskiej-Cyniak, szefowej Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim.

    http://kontakt24.tvn.pl/temat,antykomorpl-zamkniety-po-wizycie-abw,106942.html?grupa=polska

    Ludzie, klikajcie w linki. One nie gryzą.

  26. jaja
    21/05/2011 o 8:51 pm

    DoktorNo :

    mluby :
    Vagla przegina ale równie dobrze można napisać „WO jako ekspierd? Chyba od srajpodów”

    No właśnie, a link do Vagly podałem, bo tam znalazłem ten cytat. Pochodzi od pani Elżbiety Spiżewskiej-Cyniak, szefowej Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie Mazowieckim.
    http://kontakt24.tvn.pl/temat,antykomorpl-zamkniety-po-wizycie-abw,106942.html?grupa=polska
    Ludzie, klikajcie w linki. One nie gryzą.

    Trzeba było bezpośredniego linka dać, bo po kliknięciu na ten twój można zobaczyć typowe vaglowanie (na co zareagowałem):
    „Na razie nie postawiono zarzutów autorowi strony. Przyjął jedynie wczesnoporanną wizytę funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, którzy podjęli czynności na polecenie prokuratury. Po wizycie ABW wyszło z laptopem.”

  27. emluby
  28. zatroskany_o_polske
    22/05/2011 o 6:47 pm

    Podsumowanie sprawy:

    http://di.com.pl/sonda,wyniki,2922.html

    „I O TO SIĘ ROZCHODZIŁO!”

  29. 22/05/2011 o 8:30 pm

    Sprawa ciągnie się dalej:

    http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Komor-killer-i-Komor-szoter-szokujace-gry-na-stronie-AntyKomorpl,wid,13431817,wiadomosc.html?ticaid=1c59c

    Nawet jeżeli takie rzeczy tam były, to użycie ABW to gruba przesada.

  30. otto
    23/05/2011 o 1:31 pm
  31. zatroskany_o_polske
    23/05/2011 o 10:44 pm
  1. No trackbacks yet.

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.